O czym szumią wierzby? O czym one szumią, tak naprawdę nie wiem do końca, wbijałam w tę oto cudną powieść, swoje wysuszone na słońcu zęby, już drugi wakacyjny sezon, i nie udało mi się rozgryźć przygód na Ropuszym Dworze;). Po drodze przecież oddałam się też namiętnym opowieściom Altera Kacyzne („Chore perły” połyskują nadal na moich rzęsach!), do tego zawirowanym historiom „od zera do bohatera” Sophie Amoruso z #Girlboss (quote: Discomfort was where I was most comfortable) czy też ćwiczyłam, przed umazanym przez dziecięce rączki,lustrze techniki asertywności, bazując na książce „ Przekleństwo bycia miłym,” ( tak! Też mi się zdarza, że jestem miła – choć rzadziej….. ( i nie mam pewności czy nie postawiłam za dużo przecinków!)
Te i inne książki to w tak zwanym międzyczasie, do Ropucha i jego dworu jeszcze wrócę, a dzisiaj pokażę Wam trochę przygód z tak zwanego własnego dworu;). Ci co byli, myślę, wiedzą w czym rzecz! Indżoj! 🙂
(kolejność zdjęć mniej lub bardziej przypadkowa).
Bosko Baśko 😉 Przecudne, wciągające miejsce ten Twój dworek. Chce jeszcze …!!!
😉 no ale to musisz sie w cierpliosc uzbroic. 🙂
Barbs Gr się uzbrajam… szykuje altylerie 😉
Karolina Piórkowska 🙂 o matko! to i ja musze;) zeby dorownac:P
Barbs Gr ja “o matko”??? Ty o “Matko wszechmocna” jeszcze mnie przegonisz… 😛
Klimat jak zawsze uwielbiam
🙂 hometown:P
😉 no ale to musisz sie w cierpliosc uzbroic. 🙂
🙂 hometown:P
Barbs Gr się uzbrajam… szykuje altylerie 😉
Karolina Piórkowska 🙂 o matko! to i ja musze;) zeby dorownac:P
Barbs Gr ja “o matko”??? Ty o “Matko wszechmocna” jeszcze mnie przegonisz… 😛
I-DE-AŁ! :*
T-HANK-YOU!!
T-HANK-YOU!!
uwielbiam wszystkie kadry!!!!!