……. w maju jak w raju, albo nawet na haju:) miesiąc maj fundował nam wiele fajerwerków ( gdzie ja to nie byłam i czego to ja nie widziałam, łohoho!) a niespodzianki sypały się do samego końca ( ale o tej niespodziance z 31maja to chyba innym razem, albo być może pozostanie w sferze tajemnicy – jeszcze nie wiem;)).